Jak w szkolnej klasie pracować z dzieckiem z zaburzeniami rozwoju? Oto kilka rad, jak skonstruować dobry program edukacyjny i zmotywować dziecko do pracy.
Praca z dzieckiem ze spektrum autyzmu czy z innymi zaburzeniami rozwoju w standardowej klasie szkolnej stanowi dla nauczycieli nie lada wyzwanie. Taki uczeń wymaga indywidualnego podejścia i wzmożonej uwagi nauczyciela, a przecież w grupie jest co najmniej kilkanaścioro innych dzieci, z którymi regularna praca jest wystarczająco absorbująca. Jak postępować, aby efektywnie pomagać dzieciom wymagającym wsparcia? Co zrobić, żeby rozwijać sfery deficytowe i pomagać w radzeniu sobie z trudnymi sytuacjami?
Program edukacyjny dla dzieci w spektrum autyzmu i z innymi zaburzeniami rozwoju powinien kształtować takie pojęcia i umiejętności, które będą przydatne dziecku „na dziś”, nie kiedyś w przyszłości. Dziecko najpierw musi poznać pojęcia związane z jego najbliższym otoczeniem i codziennym funkcjonowaniem. Dopiero gdy już będziemy mieli pewność, że zna nazwy przedmiotów, które go otaczają, i czynności, które wykonuje, możemy wprowadzać rzeczy abstrakcyjne. Nie zaczynamy więc od kolorów czy pojęć związanych z geografią albo zjawiskami atmosferycznymi, jeżeli uczeń nie potrafi rozpoznać i nazwać krzesła, stołu, parapetu, okna, buta bądź lalki.
To jest rada tylko pozornie banalna. Trzeba pamiętać, że rozwój dzieci ze spektrum autyzmu przebiega nieharmonijnie. Może się wydawać, że dziecko wiele już rozumie, bo np. fizycznie rozwija się prawidłowo; może też się zdarzyć, że z pewnymi aspektami życia radzi sobie całkiem dobrze, np. sprawnie jak na swój wiek obsługuje tablet. To nie oznacza jednak, że rozumie wszystko, co do niego mówimy. A kiedy nauczyciel poleci: „Pokoloruj obrazek czerwoną kredką”, musi być pewien, że dziecko wie, co to jest kredka, jak wygląda kolor czerwony i co to znaczy „kolorować”.
Jeżeli po wprowadzeniu rzeczy bardziej zaawansowanych zauważymy, że dziecko ma problem z rozumieniem bardziej podstawowych pojęć, musimy poszerzyć program edukacyjny o zadania rozwijające zaobserwowane sfery deficytowe. Może się okazać, że konieczne będzie zawieszenie trudniejszych elementów do czasu, gdy dziecko opanuje prostsze pojęcia. W pracy z dziećmi, które mają trudności w uczeniu się, należy nieustannie analizować ich zachowania i wprowadzać do programu na bieżąco takie zadania, które pozwolą na wyrównywanie podstawowych braków i zbudowanie bazy do rozwijania bardziej zaawansowanych umiejętności. Program dziecka trzeba stale modyfikować, a wnioski z prowadzonej terapii wyciągać na podstawie prowadzonej rejestracji zadań.
Nauczyciel, który przychodzi do klasy na jedną bądź kilka godzin lekcyjnych w tygodniu, nie ma możliwości przeprowadzenia oceny umiejętności swoich uczniów w taki sposób jak osoba, która pracuje z nimi regularnie. Trudno oczekiwać, żeby np. informatyk albo anglista w początkowych klasach mógł poświęcić czas na sprawdzenie umiejętności ucznia w spektrum autyzmu. Indywidualny program nauczania i terapii powinien być tworzony, modyfikowany i wdrażany przez zespół nauczycieli, którzy będą przestrzegali tych samych zasad.
Nauczyciele powinni pracować zespołowo i wymieniać się na bieżąco informacjami zarówno o sukcesach, jak i o trudnościach dziecka. A co najważniejsze, mieć wiedzę o potrzebach i możliwościach dziecka i podczas nauki stosować spójne systemy motywacyjne opracowane dla dziecka oraz wykorzystywać skuteczne techniki uczenia. To wspomoże jego rozwój, doprowadzi do wyrównania deficytów, pomoże również w radzeniu sobie z ewentualnymi niepożądanymi zachowaniami.
Zdobywanie podstawowych informacji o dziecku powinno się odbywać powoli i w sposób mierzalny. Kiedy chcemy sprawdzić, jaką wiedzę posiada dziecko na określony temat, najpierw musimy przygotować odpowiednie materiały, a następnie przeprowadzić zadanie, nie stosując żadnych form podpowiedzi. Podczas sprawdzania początkowego poziomu wiedzy powinna być prowadzona rejestracja, czyli w specjalnie przygotowanej tabeli należy na bieżąco zapisywać poziom wykonywania zadania. Dopiero na podstawie tych wyników można podjąć decyzję o tym, czy zadanie powinno być wprowadzone do programu.
Na początku pracy z dzieckiem dobrze jest korzystać z zestawów składających się z trzech obiektów lub zdjęć/rysunków przedmiotów – z różnych kategorii i takich, które nie są do siebie podobne, jak np. pies, but i klocek. Nie prezentujemy dziecku rysunków trzech zwierząt obok siebie i nie prosimy: pokaż konia, teraz psa, a teraz kota. Należy tak przygotowywać zestawy do uczenia, żeby różniły się kolorem, kategorią oraz brzmieniem nazw. Kiedy pokażemy zróżnicowane obiekty, ułatwimy dziecku zadanie, co w konsekwencji spowoduje, że szybciej osiągnie sukces. Dopiero po wyuczeniu pojęć w takiej izolacji, można rozpocząć zestawianie przedmiotów z tej samej kategorii albo w tym samym kolorze czy o podobnym brzmieniu.
To będzie najtrudniejsze. Nauczycielom, którzy zwykle motywują uczniów, podnosząc poziom trudności kolejnych zadań, i w razie konieczności pokazują, gdzie dziecko popełniło błędy, może się to wydać dziwne. Jednak dzieciom, które mają trudności w uczeniu się, należy oszczędzić porażek. Nie tylko z przyczyn emocjonalnych, aby ich nie zniechęcać do nauki. Ale przede wszystkim dlatego, że powtarzany błąd utrwali się i nauka właściwych umiejętności będzie trwała znacznie dłużej. Dlatego dzieciom należy zadania upraszczać i przygotowywać w taki sposób, aby ograniczyć popełnianie błędów. Jeżeli karty pracy są zbyt trudne, należy tak zaplanować uczenie, aby pomóc dziecku w prawidłowym ich wykonaniu.
Przykładowo: jeżeli dziecko ma połączyć podobne elementy rozmieszczone na kartce, można cienką linią poprowadzić do odpowiedniego rozwiązania. Ważne jest również jak najszybsze wycofywanie się z tych ułatwień, tak aby dziecko było samodzielne i nie wymagało dodatkowych wskazówek podczas realizacji zadań. Chodzi nam o to, aby dziecko uczyło się, jak wykonywać zadania, a nie popełniało i utrwalało błędy. Uczenie przez odnoszenie sukcesów zachęca do nauki i pracy.
Dla dzieci z problemami w uczeniu się istotny jest dobrze dobrany, indywidualny system motywacji. Bardzo często systemy motywacyjne stosowane do całej grupy okazują się niewystarczające do rozwijania sfer deficytowych u dzieci wymagających szczególnego wsparcia.
Do indywidualnych systemów motywacyjnych zaliczamy: żetonowy system wzmocnień, kontrakty behawioralne czy indywidualne tablice wyboru nagród.
Stosowanie tych systemów również wymaga uczenia. Przykładowo: żeby podczas nauki nowych umiejętności można było stosować żetonowy system wzmocnień, musimy być pewni, że dziecko rozumie, że po uzbieraniu wszystkich żetonów może je wymienić na nagrodę. Żetony służą do wzmacniania zarówno poprawnych reakcji, jak i pożądanych zachowań (spokojnego siedzenia, utrzymania uwagi, patrzenia na nauczyciela). System nagród powinien być konstruowany na podstawie preferencji dziecka, a na tablicy wyboru nagród powinno się znaleźć to, co dziecku sprawia radość. Systemy motywacji, tak jak zadania, należy modyfikować i uzupełniać o nowe atrakcyjne przedmioty czy aktywności.
Tekst opracowany na podstawie rozmowy przyprowadzonej przez Aleksandrę Pezdę z dr Anną Budzińską.
Literatura: